Likwidujemy nadmierną potliwość – wstydliwy problem
Nadmierne pocenie się to palący problem, zwłaszcza latem. Wysoka temperatura na zewnątrz dodatkowo stymuluje organizm do wydzielania większej ilości potu. W ten sposób broni się przed przegrzaniem. Niestety, mokre plamy na ubraniach wyglądają nieestetycznie, a dodatkowo rozkładający się pot powoduje nieprzyjemny zapach. Jak sobie poradzić z problemem?
Odpowiednia higiena
Ważny jest odpowiedni wybór garderoby. Lepiej sprawdzają się raczej jasne barwy i luźne stroje uszyte z naturalnych tkanin, które przepuszczają powietrze. Sztuczne materiały działają jak izolacja i przyspieszają pocenie się. Jeżeli istnieje taka możliwość warto wziąć szybki prysznic w ciągu dnia i zmienić ubranie. Włączamy też odpowiednie kosmetyki – jak np. antyprespiranty – które ograniczają wydzielanie potu, ponieważ zwężają ujścia gruczołów potowych. Pod koniec dnia należy dokładnie się umyć, by resztki kosmetyku nie zablokowały kanalików, co prowadzi do nieprzyjemnego stanu zapalnego. Antyperspirant jest też bardziej skuteczny niż dezodorant, który tylko maskuje przykry zapach. A co jeśli to nie wystarczy?
Skuteczne rozwiązanie
Podanie toksyny botulinowej powoduje blokowanie wydzielania potu danej okolicy. Zabieg polega na równomiernym ostrzyknięciu obszaru objętego wzmożoną potliwością. Wcześniej, dla większego komfortu zabiegu, skórę znieczula się kremem. Procedura trwa około 30 minut i daje bardzo dobre efekty. Najczęściej zabieg wykonuje się dla zredukowania pocenia się pod pachami, na dłoniach i stopach. Kurację powinno się powtórzyć średnio po 5-9 miesiącach. To obecnie najszerzej stosowana i polecana metoda.
Zabieg zawsze poprzedzany jest konsultacją lekarską, która ma na celu ustalenie przyczyny nadpotliwości. Zdarza się, że jest ona spowodowana chorobą, taką jak cukrzyca lub nadczynność tarczycy i wówczas trzeba leczyć schorzenie podstawowe. Jeśli okaże się, że taka już uroda – bez obaw- preparat szybko i skutecznie pozbędzie się tej przykrej dolegliwości.